|
główna
1 PSZ
|
-co sądzisz o poemiksie? Poemiks to ciekawa forma wyrazu. Dzięki niemu mogę przedstawić moje emocje pewną formą graficzną. Przy tym trochę poeksperymentować. Poemiks daje naprawdę wiele możliwości. Może być zarówno śmieszny, jak i melancholijny. Właśnie w poemiksach podoba mi się ten nastrój, które one tworzą, że wszystko jest niby normalne, a tak jakby w innym świecie. W komiksach nie zawsze mi się to udaje. -jakie jest Twoje największe dzieło poemiksowe? Trudno powiedzieć. Chyba nowela poemiksowa z serii Balkon pt. "Zabawy". Lubię eksperymenty w tym stylu, kiedy szukam nowych dróg w poemiksie. To daje ciekawe, często zaskakujące nawet dla mnie efekty. "Balkon: zabawy" jest chyba jednym z najciekawszych eksperymentów. -jak powinna wyglądać kariera poemiksera, od czego zacząć i dokąd zmierzać? Poemikserzy zawsze kojarzyli mi się z ludźmi, którzy tworzą głównie dla siebie. Jeśli chodzi o karierę to nie wiem. Poemikser powinien po prostu robić poemiksy, pokazywać w internecie, bądź wydawać. -ile czasu poświęcasz poemiksowaniu? To różnie bywa. Jak mnie weźmie i mam czas to poemiksuję. Różnie bywa. Pamiętam jak w wakacje letnie miałem parę dni kiedy wszystko co rysowałem to były poemiksy. Jak czekałem w pizzeri też. -co wolisz, poemiksy papierowe czy internetowe? Internetowe są łatwiej dostępne, lecz większą przyjemność sprawiają mi papierowe. To jest trochę jak z poezją, przy komputerze nie masz takiego spokoju, a tak to możesz zanurzyć się w fotelu i przeczytać sobie na spokojnie. Tego wymaga wiele poemiksów. Spokoju... -w wielu Twoich poemiksach dużą rolę odgrywa ciekawe prowadzenie linii tekstu. czym się kierujesz, układając litery i słowa na kartce? Przy poemiksach prawie nigdy nie robię szkiców. Po prostu przychodzi myśl, a wraz z myślą pomysł na układ graficzny. Lubię urozmaicać proste rysunki. Poza tym specyficzne linie tekstu często mają jakiś ukryty sens, ale w paru przypadkach są tylko zabawą. -w które strony Twoim zdaniem powinna się rozwijać sztuka poemiksu? W jak najróżniejsze. Są poemiksy klasyczne, nowele poemiksowe, teraz powstaje antologia poemiksów humorystycznych. Myślę, że im dłużej będzie istniał poemiks, tym bardziej stanie się on różnorodny i każdy znajdzie w nim coś dla siebie. -jak powstał cykl poemiksów zamieszczonych w tym numerze zina O? Wtedy jeszcze nie wiedziałem o poemiksach. Zainspirowałem się trochę formą "Wilków w ścianach" i fragmentami "Melindy". Pomyślałem, że to jest dobry sposób na wyrażenie swoich emocji. Miałem akurat pusty blok i zacząłem rysować, aż nie wypełniłem całego. Ja to traktuje jako jeden długi poemiks podzielony na strony. Robiłem go z długimi przerwami jakieś 3 miesiące. -czy możesz coś więcej o tym cyklu opowiedzieć? Był on tworzony pod wpływem jesiennej melancholii. Akurat jakieś 2-3 miesiące wcześniej trochę pozmieniało się w moim życiu. Możliwe, że musiałem wyrzucić z siebie wiele emocji. Myślę, że efekty są dosyć ciekawe. Trochę czasu przeleżało to w mojej szufladzie. Parę miesięcy temu pokazałem go mojej przyjaciółce. Poza nią nikt go jeszcze nie czytał. Uznałem, że czytelników O-zina może zaciekawić poemiks, który zrobiłem jeszcze zanim miałem świadomość, że istnieje coś takiego jak sztuka poemiksu. - czy powstanie Twój blog poemiksowy albo strona z Twoimi poemiksami? Blog powstał w zeszłym tygodniu. Znajduje się pod adresem www.notatkipoemiksowe.blog.pl. Z początku nazywałem to księgami poemiksowymi, lecz księgi będą papierowe. Są to takie zapiski moich emocji na dany temat. Pierwszy rozdział jest o kontaktach międzyludzkich. Następne będą o różnych rzeczach. Ogólnie cały projekt ksiąg poemiksowych wziął się z myśli, że cały świat można zapisać za pomocą poemiksu. We wrześniu zeszłego roku zacząłem rysować te księgi jako notatki. Po paru miesiącach przerwy wracam do tego projektu. Mam nadzieję, że na MFK 2006 będzie wydana pierwsza księga poemiksowa. -jak zachęcić ludzi do poemiksowania? Tworzyć i tworzyć. Szukać nowych dróg. Może w przyszłości więcej osób zainteresuje się poemiksami, kiedy zauważą jak ciekawe mogą one być. - podobno zamierzasz zorganizować wydawanie jakiegoś większego poemiksowego projektu, różnych autorów - co to będzie? Projekt będzie nosił nazwę "Zeszyty poemiksowe". Wydawane będzie na dobrym ksero cyfrowym, w formacie A5. Do każdego numeru zapraszamy jednego autora, który stworzy zbiorek poemiksowy bądź nowelę poemiksową. Liczba stron dowolna minimum 20. W każdym numerze mam nadzieję będzie materiał premierowy, nigdzie indziej niepublikowany. Okładki i projekt graficzny będzie robił Rybb. Natomiast Pszren będzie prawdopodobnie pisał wstępy i przeprowadzał wywiady. - jakie są główne zamierzenia Zeszytów Poemiksowych? Mają one pokazać szerszej publiczności poemiksy, a także różnych poemiksowych twórców. Chciałbym w ten sposób zachęcić do tworzenia. Jeżeli ktoś ma pomysł na swój albumik lub gotowy materiał to jesteśmy otwarci na propozycje. - jak często Zeszyty Poemiksowe mają się ukazywać? Mam nadzieję, że uda się robić to w formie kwartalnika. Ewentualnie będzie ukazywać się co pół roku, na WSK i MFK. - jak będzie z dystrybucją Zeszytów? Pierwszy numer będzie prawdopodobnie sprzedawany na WSK. Jeżeli ktoś się tam nie wybiera to oczywiście wysyłkowo (kontakt: tka91@wp.pl). Cena pierwszego numeru nie przekroczy 5zł. Informacje na temat "ZP" będą się ukazywały na stronie ECP. - czy twórczość pomaga Ci czy przeszkadza w życiu codziennym? Przeszkadza jedynie dlatego, że mam na nią mało czasu. Pomagać - pomaga. Daje dużą satysfakcję i dzięki poemiksom mogę wyrazić siebie, a przy tym poeksperymentować. -nad jakimi projektami pracujesz obecnie? Jestem w połowie "Balkonu: Zima". Poza tym robię materiał do pierwszego numeru "ZP" o statku kosmicznym, którego pilot nie potrafi latać. Jestem też w połowie poemiksu gangsterskiego pt. "Gongsto". W głowie mam też parę pomysłów na kolejne projekty, ale to w przyszłości. - dziękuję za rozmowę Pozdrawiam swoich czytelników! pytał Piotr Szreniawski |